czwartek, 16 września 2010

Takie tam...

Ostatnio nie mam czasu pisać w dalszym ciągu o Woli; mogę jedynie zadowolić czytelników (o ile są ;P) kilkoma zdjęciami z moich okolic. Nie są to jakieś arcydzieła, ale takie tam..okazyjnie haha. Więc zapraszam.

Kościół pw. Ducha Św. w Woli Uhruskiej

Wieczór nad Bugiem

Wieczór nad Bugiem


Ul. 1ego maja
Spustoszenie

Przeszłość


Komentarze, refleksje pozostawiam Wam..

środa, 1 września 2010

Spacerkiem po Woli Uhruskiej...

Ten krótki filmik zrobiłem z dwa lata temu, a nawet prawie  trzy ;) Jak to szybko zleciało. Wykonanie dość amatorskie, ale raczej to było zrobione z braku lepszego zajęcia haha.



I kilka sprostowań:
Po pierwsze: zdjęcia wstawione w tym filmiku zostały zrobione gdzieś w okolicach lutego lub marca 2008 roku.

Po drugie: w 5:11 trwania filmiku mowa była o tym, że "przy sklepie znajduje się kolejna tablica blablabla". Otóż teraz poprawka: w tym roku sklep został zlikwidowany, ale na mapce jest w miarę dobrze zaznaczona ta tablica; z resztą jak się jest koło skrzyżowania, gdzie po prawej widać gimnazjum, a po lewej urząd gminy, to i w oczy powinna się rzucić ta tablica.

Po trzecie: w kilku miejscach wspomniane jest o fragmentach zalanych lub zalewanych w okresach wyższego stanu wody w Bugu; osobiście polecam łazić na boso lub w klapkach. Z resztą w tym roku tak zrobiłem :) Nie, spokojnie, nie ma żadnych pijawek, czy coś..bynajmniej mi żadne coś nic mi nie zrobiło ;) Jeśli woda w Bugu nie jest wysoka, miejsca są jak najbardziej do przejścia bez moczenia nóg. W tym roku był tzw. podwójny wylew Bugu (podwójny wylew polega na tym, że w ciągu roku Bug wylewa dwa razy; generalnie wylewa raz w roku, zawsze na wiosnę - żadna trudna filozofia ;)), więc w jednym miejscu woda była mniej więcej powyżej kolan (mam 1,88 m wzrostu jakby co).

Po czwarte: w 5:47 w tle na zdjęciu widać kawałek komina huty, o którym wspominałem w poprzednim poście. Jak ma się dobry wzrok, to można zobaczyć, jaki jest krzywy.

Miałem coś jeszcze napisać i zapomniałem ;) Pewnie dopiszę. Na dniach wstawię trochę zdjęć z mojej wycieczki tą ścieżką ;)

No na teraz to chyba tyle starczy.. ;) Pap.