czwartek, 14 października 2010

I pierwsze koty za płoty

…a raczej pierwsze mrozy na płozy :) Szykując się dziś do pracy, miałem lekkie WTF, gdy najpierw spojrzałem za okno, to  zdawało się być ciepło; słońce, bezchmurne niebo. Ale jak spojrzałem na termometr, to jednak zwątpiłem w to “ciepło”.DSCF1177a[1]Wyszedłem do pracy i oczywiście musiałem złapać słoneczko tuż po wschodzie :)DSCF1178a[1]  Ale jednak mroziście było na zewnątrzDSCF1183a[1] I zdjęcie boiska koło GOSiRuDSCF1190a[1] Rok temu to raczej śnieg był, i to sporo :) Ale może to i dobrze, że śniegiem nie sypnęło jeszcze :)

czwartek, 7 października 2010

Z cyklu: znalezione w lesie

Nigdy nie sądziłem, że w lasach można znaleźć naprawdę dziwne rzeczy. Osobiście jestem przeciw wyrzucaniu wszelkiego śmieci nie na śmietnisko, tylko gdzieś w lasach, rowach i tak dalej. Ale łażąc, można przypadkowo natrafić na dziwne rzeczy; niby codzienne, ale jakieś takie hmm..dziwne. No nie wiem, jakiego użyć tu czasownika. :) I tak ostatnio znaleźliśmy kino domowe XX wieku. Pierwszy raz w życiu widziałem taki dość nietypowy telewizor, z drewnianą obudową przypominającą gotowy mebel do salonu, mający w cholerę różnych wejść i wyjść oraz dwa duże głośniki stereo. No zadziwiający ten telewizor ten był – jakkolwiek to absurdalnie brzmi.DSCF0957[1]

DSCF0962[1]

W każdym bądź razie…nie trujmy natury, bo natura sama zacznie nas truć, a na jakiekolwiek działania może być już za późno..

DSCF0986aa[1]